wtorek, 28 grudnia 2010

W piekarniku siedzą sobie 4 anioły :) Każdy inny i każdy kiedyś znajdzie swojego właściciela :) Dziś odwiedziłam sklep Kreateria.pl bo okazało się, że jest rzut beretem ode mnie i zakupiłam kilka fajnych rzeczy. Świat ostatnio nabrał kolorów farb plakatówek, złotych akryli i wzorków serwetkowych. Mam bzika :) Lubię mieć bzika :) Sprawiłam sobie dzisiaj pojemnik na herbatę w lawendowe maziaje :) Zapewne ten bzik, tak jak inne moje za chwilę przeminie, jak już narobię pełno pierdółek i nie będę miała gdzie ich postawić :) Jeden bzik nie przeminie. Nigdy.  Przenigdy, bo kocham tego bzika niemal jak siebie :) Słuchając Radia Ram i Cesaria Evora z Kayah "Embarcacao" wrzucam coś od siebie :)



Moja sympatia do gluciaków :)



i moja miłość do maczków :)

A to bzik teraźniejszy :)

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz