środa, 5 listopada 2014

Naszyjnik z kulami raz jeszcze

Poprzednik tego naszyjnika bardzo szybko znalazł właścicielkę i poleciał w świat szeroki. Uturlałam więc jeszcze dwie duże kulki i powstał kolejny. Bardzo pracochłonna forma, ale za to wdzięczna. Zrobiłam jeszcze dwie małe kulki na kolczyki. A tak prezentuje się naszyjnik.








2 komentarze:

  1. No ja się nie dziwię, że bardzo szybko znalazł nową właścicielkę :) Ten również zachwyca :)

    OdpowiedzUsuń
  2. wow, niesamowite! co jeden naszyjnik to piękniejszy. pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń