Jeden zgubiony, drugi zrobiony :) No może jeszcze nie dla mnie. Swój zrobię na święta, bym bardziej przypominała choinkę :) Bardzo, ale to bardzo wielką przyjemność sprawia mi robienie tych naszyjników. Już z samego procesu dobierania kolorów czerpię wiele radości. Uwielbiam kolor, uwielbiam kontrasty i różne formy. Jestem papugą :) Tego Bajkowca zgłaszam do wyzwania w Kreatywnym Kufrze- Forma Naszyjnik.
Aaaa boski naszyjnik!!! trzymam kciuki! W Twoim wydaniu te połączenia kolorów form wychodzą przepięknie..
OdpowiedzUsuńDziękuję:))
UsuńBajkowy Bajkowiec. Powodzenia w wyzwaniu :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:))
Usuńjest przepiękny! wspaniałe kolorki :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:))
UsuńCuuudo ,jak zawsze :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci :)
UsuńŚliczny jest! Niech się dobrze nosi i już nie gubi! :-)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że klątwa gubienia nie przejdzie na jego nową właścicielkę :)
UsuńPiękna praca,misterna robota i mistrzowskie wykonanie,nazwa bardzo adekwatna do całości.
OdpowiedzUsuńAleż urocza feria barw
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńJestem pod wrażeniem, naprawdę. Mi sutasz kompletnie nie wychodzi :(
OdpowiedzUsuńMam pytanie, ile czasu (tak mniej więcej) szyjesz taki naszyjnik?
tanietaka.blogspot.com
Dziękuję :) Ten był trochę trudniejszy. Uszycie go i wykończenie zajęło mi ok 16 godzin.
UsuńWspaniałości tworzysz!!! u mnie coś nie po drodze ze sznureczkami.... próbę podjęłam, ale chyba na tym zakończę swoje sznureczkowanie:)....
OdpowiedzUsuńDziękujemy za udział w wyzwaniu. :)
OdpowiedzUsuńBoski!
OdpowiedzUsuń