wtorek, 28 sierpnia 2012

I&I

Czyli Iwonka i Izunia :)
Dwie modelki z malutką Jagódką, która jeszcze pozowała w brzuchu mamy :) Iwonka to moja koleżanka z dawnej pracy. Spotkałyśmy się po 7 latach na sesję "brzuszkową". Kto by kiedyś pomyślał :) A oto właśnie kilka zdjęć z tej sesji, w pięknym Parku Wschodnim :)















:)

Wczoraj zupełnie spontanicznie  wypadł mi wieczorny przejazd przez miasto. W moim ulubionym miejscu był przystanek. Przytań na ul. Księcia Witolda :) Wieczorem jest tam pięknie, choć nie tylko wieczorem. Oczywiście nie miałam aparatu, ale komórka w kieszeni była.
Ostatnio mam pełne ręce roboty. Zdjęcia i ślubna biżuteria :) Ale powolutku wychodzę na prostą :)



piątek, 24 sierpnia 2012

I love red :)

Wesoły tryptyk na koniec dnia :) 
Bo kobieta zmienną jest :)





Biżuteria portretowo

Dwie rzeczy połączone razem. Dwie moje pasje, które kocham :) I mój nowy aparat, który jest bardzo fajnym narzędziem pracy i jestem coraz bardziej z niego zadowolona :)

Drogie Panie,zapraszam na sesje zdjęciowe. Najlepiej w nowej, pięknej i niepowtarzalnej biżuterii. Dla osób , które zdecydują się na zdjecia, biżuteria w promocyjnych cenach. Dla osób, które wybrały biżuterię, 3 zdjęcia w nowej biżu- gratis ! Zapraszam, to balsam dla kobiecej duszy :) 










czwartek, 23 sierpnia 2012

Na wesoło w nawłociach :)

Uroki mieszkania na wsi :) Łąki za domem :) Pełno pokrzyw, komarów itp. :) Ale radości z fotografowania nowym aparatem było po uszy :) Nogi poparzone, ciało pokąsane :) Endorfiny w żyłach krążą :)

















Alpha SLT -A77V

To była nagła decyzja, choć myślałam już od jakiegoś czasu o zakupie nowego aparatu. Wczoraj jednak postanowiłam się z tym przespać. Noc była, że się tak wyrażę udana, wiec dziś owocem tychże nocnych przemyśleń jest nowy aparat. Sony oczywiście, bo wbrew wszystkim atakującym, że Sony robi tylko telewizory, jestem wierna tej marce. To już mój 3 aparat, i powiem nieskromnie, ja sobie z nim radzę z tymi aparatami  bardzo dobrze :) Nowy nabytek jest fantastyczny, ma kilka przebojowych rozwiązań i zakochałam się już w nim :) Moje dwa ukochane obiektywy, doskonale z nim współpracują a i myślę, że moja stare szkiełka też świetnie się zgrają :) Czekają mnie dwa wesela, na których będę fotografem oraz jedna sesja z brzuszkiem, wiec nowy aparat przyda się bardzo :) Cieszę się jak dziecko :)





I znowu wisior :)

To już zakrawa na jakieś szaleństwo. Wczoraj znowu popełniłam wisiorek...
Z jaspisowym środkiem :) Chyba trzeba mu zrobić kolczyki do towarzystwa :)


Zjadłam w podpisie ...mym :D


środa, 22 sierpnia 2012

Żmijki

Do wisiora i dla Sabiny :) Sabina zrobiłam mi piękną bransoletkę z miedzianych ogniwek, która mi już od dłuższego czasu chodziła po głowie :) W zamian zrobiłam jej różowe żmijki :) Uwielbiam ten motyw, z resztą ostatnio to widać :) Kolczyki są małe, mogą być ze sztyftami a także na biglach :) Pomysł na kolczyki nie jest mój, zaczerpnęłam je od pewnej zdolnej osoby prowadzącej bloga  2 Prawe Ręce  Pozdrawiam Miśkę , autorkę różnych cudeniek :)



wtorek, 21 sierpnia 2012

Zieleń to kolor....

... może nie mój ulubiony, ale zapewne piękny... hmmm... może się do niego przekonam ? W zasadzie wielgaśny kryształ w środku można było umieścić też w oprawie o innym kolorze, ale jakoś tak ten zielony do mnie przemówił :) Wisior zrobiłam dla siebie, bo kryształ preciosa vitrail mnie zauroczył :) Dziś zrobię jeszcze do niego żmijkowe kolczyki :)




poniedziałek, 20 sierpnia 2012

Biżu dla Edyty :)

Edyta- właścicielka Kuferka z Koralikami zamówiła u mnie komplecik biżuterii na swój ślub :) Ale to nie koniec, bo będę też miała przyjemność uwiecznić tę okoliczność moim szklanym okiem :) Biżuteria już dostarczona a 25 sierpnia ślub :) 




piątek, 17 sierpnia 2012

Pomóżcie słodziakom :)

Dowiedziałam się ostatnio od koleżanki o pewnej grupie osób, która robi coś wspaniałego. Kocham zwierzaki i mam wiele szacunku dla osób, które kochają je chyba jeszcze bardziej i poświęcają się by im pomagać. 

Więcej informacji tu: https://www.facebook.com/pages/Pruszkowski-Dom-Tymczasowy/108804425804380

Jest to grupa kilku wolontariuszy, którzy mają za cel pomagać kotkom, tym biednym, zagubionym i pokrzywdzonym. Kotki są ratowane z piwnic, śmietników. Są leczone, oswajane a potem szukany jest dla nich dom i osoby, które je pokochają. Tymczasowym domem, są ich mieszkania. Wiadomo, to wszystko kosztuje. Chętnie przyjmą pomoc, zwłaszcza rąk, które potrafia wydziergac/wylepic/wyszyc coś, co bedzie mozna wystawić na aukcje, sprzedać i uzyskać parę groszy, które pomogą w ich działalności. Apeluję do Was moje drogie utalentowane kobitki, może macie w swoich zbiorach, coś, co chciałybyście przekazać? Każda fajna, zrobiona własnoręcznie, choć mała rzecz z pewnością się przyda :) Jeśli nie możecie skontaktować się przez Facebooka, skontaktujcie się ze mną, przekażę dalej :) Zaglądnijcie, czy czegoś tam nie macie :))))

Tutaj są przykładowe aukcje :) 

http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=22405214






czwartek, 16 sierpnia 2012

Candy Shop

Dla bransoletki, do kompletu i towarzystwa - dwa kolczyki :) 
Jeśli chodzi o zestawienie kolorystyczne- inspiracją były kolory mojego storczyka.

Wyszły z tego 3 słodziaki, które kojarzą się ze sklepem z cukierkami, gdzie na półeczkach leżą kręcone lizaki, landrynki i pastylki. Ta bransoleta i kolczyki  to taki "Candy Shop", w którym mi osobiście zawsze odbiera rozsądek :)


Zgłaszam zatem komplet na wyzwanie w Kreatywnym Kufrze :)

http://kreatywnykufer.blogspot.com/2012/08/wyzwanie-tematyczne-smaki-sodki.html












środa, 15 sierpnia 2012

Duble Impact :)

Pomysł wypłynął nagle :) Jeden kamień ( różowy agat ) i dwie bransoletki :) Jedną robię ja, drugą Rododendron7 :) Czy to jest rywalizacja? Chyba nie, bardziej pomysł na coś nowego i sposób motywacji :) A to moja propozycja. Moja druga bransoletka ( pierwsza była takim pikusiem malutkim :) W kolorach świeżej zieleni i słodkiego różu przełamana lekkim fioletem :)