Tak własnie obywatel Rudolf układa się do snu w swoim łóżeczku z pościelą :) Konkurs na najlepszą pozę. Trochę dostał fleszem po oczach, ale jak przystało na psa osoby fotografującej , nie straszne mu ani oko obiektywu, ani lampa "idiot camera" :) Na koniec wybrał jednak fotel ze swoim kocykiem . Choć już z nim nie mieszkam, kocham strasznie tego psiaka.
Ale słodziutki:) pieski mnie rozczulają:)
OdpowiedzUsuń