sobota, 28 lipca 2012

Sobota

Czasu mi jakoś brak ostatnio. Czuję też wielką potrzebę urlopu. Jeszcze chwilką, jeszcze momencik. Dziś wolna sobota, wybieram się do rodziców i Rudolfa :) Biorę ze sobą warsztacik i mam zamiar na ogrodzie troszkę podziergać. Mam tylko nadzieję, że moje biedne, porzucone autko odpali. Dziś od święta jadę moją furą :) A co do roweru, ostatnio przyczepiłam do pokrowca na siodełko sweet kokardzię :) No mi już we włosach jakoś średnio pasuje kokardka, ale na siedzeniu? Czemu nie :) Do groszków pasuje idealnie :) Miłego dnia !


Pozdrowienia dla Edyty z Kuferka i Koralikami i Agi z Rododendron7 Art Soutache , z którymi wczoraj spędziłam fajny czas na plotach :)







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz