W ramach odstresowania po pracy, zrobiłam sobie dzisiaj seans lepieniowo-zdobniczy :) Wyprodukowałam małe stadko baranów :) Dobrze mi to zrobiło. Kilka nowych baranich oblicz przebywa obecnie w piekarniku a kilka suszy lakier :) Obrobiłam dziś kolejne kilka zdjęć z wczorajszej sesji, więc czas się podzielić. Idę zaraz odpocząć i oglądnąć jakiś film a na "do widzenia" :) załączam kilka zdjęć :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz