Red Carmen
Kolczyki troszkę inne niż zwykle. W jednym tylko kolorze i ażurowe. Są duże, ale przez to, że z małą ilością koralików i z prześwitami są lekkie, jeden waży tylko 8 gramów. Były dość trudne w szyciu bo cała szpulka sznurka który zakupiłam ostatnio ( nie tylko czerwonego) jest troszkę inna niż zwykle. Sznurek jest sztywniejszy i bardziej zbity przez co igła wchodzi w kilka sznurków z wielkim oporem, ale za to kolczyki są sztywniejsze i nie odkształcają się. Spodobało mi się to ażurowe wykonanie i już powstają następne. Tym razem z większą ilością kolorów.
Kolczyki Red Carmen
Po prostu PIĘKNE!!!
OdpowiedzUsuńTe kolczyki to sama energia :)
Pozdrawiam
chociaż to nie mój kolor...to uważam, że formę mają niezwykłą... czekam na inne kolory:) bo wyglądają cudnie..
OdpowiedzUsuńOgień! :) Przy takich kolczykach nie trzeba już żadnej innej biżuterii, tylko mocno czerwone usta (jak na ostatnim zdjęciu) i można podbijać świat :-)
OdpowiedzUsuń