Bajkowiec i dwa grzebyki. Klejone i zszyte:) Kupiłam ostatnio norweski impregnat. Wszystkie się do niego umywają. Mam wrażenie, że biżuteria nim spryskana może wybić okno :D Świetnie usztywnia, nie plami, nie deformuje. Jedyną wadą jest cena... wysoka ;)
Tymczasem prezentuję się tak :)
Złoto, pudrowy róż i beż
pięknie prezentuje się na ciemnych włosach
Bajkowy grzebyk
No i Bajkowiec
Bajkowce jak zawsze bajeczne :)) Ale różowy grzebyk urzekający, chociaż nie mam ciemnych włosów :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Piękne grzebyki :) No a bajkowiec - bajkowy :)))
OdpowiedzUsuńrewelacyjny pomysł na grzebyki, a to wykonanie i kolory... bajeczne!
OdpowiedzUsuńPrzepiękna biżuteria :) Prawdziwie bajkowa
OdpowiedzUsuńUrzekł mnie ten 1-wszy grzebyczek - cudo :)
OdpowiedzUsuńI kolejny bajkowiec od którego nie mogę oczu oderwać :-)
OdpowiedzUsuń