sobota, 26 kwietnia 2014

Bajkowców kilka

Za oknem piękna wiosna. Wczoraj i również dziś słońce świeci i ogrzewa ziemię promieniami. Wszystko budzi się do życia. Wiosna w Bergen ma swój nieziemski urok. Norweski klimat, zieleń, góry i piękne niebo daje niesamowity klimat, a do tego jeszcze morze. Czego chcieć więcej? Może coś kolorowego na szyję ? :)
Z potrzeby serca i kilku zamówień powstało parę moich Bajkowców. Bajkowce tradycyjnie szyte oraz kilka klejonych a następnie zszytych. Jeśli dotąd nie byłam zbyt mocno przekonana do tego sposobu to powolutku się przekonuję, a już z pewnością przekonało się kilka ich posiadaczek :) A oto Bajkowce... 1,2,3,4.... :) Trochę ich jest :)














































Wczorajsze Bryggen. Piękna pogoda i mnóstwo jachtów. W weekend wszystkie będą się prezentować na wystawie jachtów w Bergen. ( zdjęcie -telefon :))

5 komentarzy:

  1. Jak zwykle przepiękne Bajkowce! :) Od dawna przymierzam się do tego, żeby wkomponować taką orgię barw do swoich prac. Wyjść poza moją strefę komfortu, którą są stonowane zestawienia kolorystyczne, najczęściej monochromatyczne. Muszę się kiedyś przemóc!
    A jeśli chodzi o klejony sutasz, to jestem sceptyczna. Na pewno nie będzie tak trwały, jak szyty. Zostaję przy tradycyjnej technice :)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepiękne! Wszystkie!!!
    Nie wiedziałabym, który wybrać :-)
    Za dużo piękności u Ciebie - wychodzę na mocno niezdecydowaną kobietę :-P

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudowne, mega wiosenne, radosne i jak fajnie wykończone z tyłu :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kolory to ukojenie dla moich oczu, cudne są te " żmijki" zachodzące na kaboszony oraz detale na " lewej " stronie naszyjników. Serdecznie gratuluję i pozdrawiam. Ala

    OdpowiedzUsuń
  5. Przy pierwszym pomyślałam: "no cudny. ten będzie chyba najlepszy". Przy drugim: "nie e. ten jest lepszy". Przy trzecim: "tamte dwa były fajne, ale ten to już cudo" ;) Także wszystkie są świetne i nie mogę się zdecydować, który najlepszy ;)

    OdpowiedzUsuń