niedziela, 1 maja 2011

Ostatnio moja aktywność na blogu troszkę spadła, ale absolutnie poza nim :) W poprzednim poście umieściłam link do moich nowych wyrobów z masy solnej :) Wczoraj za to zrobiłam kilka zdjęć sympatycznemu Mariuszowi :) Męskie sesje zdjęciowe to zawsze fajna odmiana. Muszę też przyznać, że mężczyzn fotografuje się zupełnie inaczej i w innej atmosferze. Niemniej jednak zawsze to bardzo miłe doświadczenie :) Znaleźliśmy też piękne miejsce w zasadzie rzut beretem od Wrocławia. Zauroczyły mnie piękne i majestatyczne dęby niczym w słynnym parku w Rogalinie. Najbardziej zaskakujące w tym całym krajobrazie było jednak stado pasących się baranów i kóz :))) Nie zdradzę tego miejsca, ale może ktoś się domyśli :) Poniżej zdjęcia z sesji ( więcej na mojej stronie) oraz uroczego zakątka :) Życzę wszystkim wspaniałego długiego weekendu :)










Brak komentarzy:

Prześlij komentarz