niedziela, 19 grudnia 2010

      Jestem zmęczona po tej niedzieli, choć była bardzo udana. Niedziela była zapominalska bo 3 razy czegoś zapominałam przez co jeździłam dzisiaj po mieści w te i nazad :) Zrobiłam też kilka nowych rzeczy z masy solnej. Dużo czeka na pomalowanie a kilka już pomalowałam i nawet znalazły już swoich właścicieli :)

Powędrował do Brata

Przygarnięty przez Justynę :)


Serducha rozdane płci pięknej :)

1 komentarz: