niedziela, 31 marca 2013

Wesołych Świąt...

Boż... ekhm... Wielkanocy :)
Czy nie uważacie, że to taka lekka przesada?
Ale co tam, uszy do góry ! To minie ! 
Na pocieszenie proponuję serniczek :) a ja sobie zafunduję jeszcze coś kolorowego, bo ten serniczek to chyba też lekka przesada :D
Wesołych !






piątek, 29 marca 2013

Słodkości

Poniosło mnie dzis kulinarnie w temacie słodkości i upiekłam dwa ciacha :) Śmietanowca, który w smaku przypomina troszkę sernik i dwa keksy :) Jutro jeszcze sernik, taki prawdziw . Teraz odpoczywam z Marianem, który siedząc  na moich kolanach i patrząc mi w oczy domaga się buziaków :) Uwielbiam tego kociaka :) Spokojnego wieczoru !









wtorek, 26 marca 2013

No i co?

No i gdzie ta wiosna? Gdzie to ciepło, gdzie muszki, pszczółki i motylki ? Kwiatki, listki itp. ? W nosie mam taką wiosnę, i jeszcze chwilę a obrażę sie. A tak na poważnie. Czy Wy też czujecie takie zmęczenie?  Ja kompletnie opadłam z sił. Do pracy znowu jeżdżę autem, a rower stoi i się kurzy. Ostatnią wycieczkę rowerem przypłaciłam prawie zapaleniem płuc, wiec chwilowo odpuściłam. Blog leży ugorem, a ja nawet palcem nie kiwnę. No to dzis kiwnęłam a w zasadzie kiwałam przez tydzień, szczególnie wieczorami i zrobiłam dwa bajkowce. Jeden dla mojej przyjaciółki w ramach prezentu urodzinowego a drugi dla mnie :) Chociaż one cieszą kolorem, bo wiosny jak nie było, tak nie ma. Z drugiej strony, gdy ma ją się w sercu, to nawet mrozy w końcu marca można znieść :)












niedziela, 17 marca 2013

sobota, 16 marca 2013

To już rok :)


 12 marca minął rok czasu od zrobienia moich pierwszych kolczyków. Zakasawszy rękawy w pocie czoła przez kilka godzin wymodziłam moje pierwsze potworki :) Wyglądają jak szyte stopami nie rękoma ale od czegoś trzeba było zacząć. Nosiłam je przez dwa dni dumna i blada. Radość tworzenia nie wygasła i ciągle trwa i niech trwa :) Wrzucam moje ostatnie potworki :) Nemeyeth Lila na specjalne zamówienie oraz Odonata , czyli z łacińskiego ważka z pięknego ręcznie zdobionego guzika. A za oknem słońce, takie nawet wiosenne.










poniedziałek, 11 marca 2013

I tak dalej :)

Mam za sobą bardzo pracowity tydzień. Dużo pracy i mega zmęczenie. Wczorajszy wolny dzień jednak, zamiast odpoczywać, spędziłam na dzierganiu nowości. Jest chyba ze mną z dnia na dzień gorzej :) To jest nałóg, ale sprawia mi wiele przyjemnosci. Dziś rano zrobiłam im zdjecia i już wrzucam, bo czas zająć się też innymi sprawami :) Nie mam jeszcze imion dla maluszków, ale może w następnym poście zostaną nazwane :) Miłego tygodnia życzę :)

Sheila

Dodaj napis

Silvie i Sheila

środa, 6 marca 2013

Oficjalnie rozpoczynam

Z uwagi na pogodę, niedomagania i różne takie :) w tym roku ciut póżniej ale, już oficjalnie, sezon rowerowy 2013 uważam za otwarty. Ponoć jeszcze ma być troszkę zimno, ale piękna pogoda powróci :) Dziś było cudnie i wspaniale było dosiąść  mego czarnego rumaka :) Pozdrawiam wszystkich co dziś pedałowali :D


wtorek, 5 marca 2013

Na szybko

Robota mi się w rękach pali :) Swoją droga można by już kubraczek zrobić z całości :D


Pierścionek Istara



Silvie :)

Silvie :)

Silvie :)

Bimbo


                                Nadia